Krwawa Kałuża, odc. 18

Niniejszy odcinek dla świnek Krwawej Kałuży jest krótki, acz treściwy. Jednak żeby się dowiedzieć o czym będę gadać, trzeba posłuchać, bo opisy owych dywagacji mogłyby się okazać dłuższe od dywagacji właściwych. Takoż sami rozumiecie, że nie ma sensu.

I niech Wam ziemia lekką będzie, a trawa wiecznie zieloną.

Indżojcie albo nie.

Ave.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *