O PRZEBUDZENIU ZMARŁEGO CZASU Stefana Dardy słów kilka
Stefan Darda posiada tę niebywałą umiejętność, że tuż po przeczytaniu jego książek od razu chciałoby się odwiedzić miejsca, które opisuje. Tak było u mnie w prz...
Stefan Darda posiada tę niebywałą umiejętność, że tuż po przeczytaniu jego książek od razu chciałoby się odwiedzić miejsca, które opisuje. Tak było u mnie w prz...
Pamiętam wybuch mody na UFO, kiedy w telewizji zaczęto transmitować serial Z Archiwum X. Cała Polska żyła (bodajże) środowymi wieczorami, żeby zobaczyć, z czym ...
Statkiem płynęłam może kilka razy w życiu. Pamiętam wycieczkę szkolną i rejs na krakowskie Bielany, pamiętam rejs z Bratysławy do Devonu i zupełnie nie pamiętam...
Mimo że o istnieniu gier paragrafowych słyszałam już od dawna, to dopiero dzięki Świrowni Łukasza Radeckiego zainteresowałam się bardziej tematem. Przede wszyst...
Zauważyłam ostatnio, że im jestem starsza, tym bardziej w literaturze czy filmie szukam odniesień do lat mojego dzieciństwa. Gdzie dzieciństwo było możliwe, gdz...
Często podkreślam, że szybko pokochałam litery. Miałam trzy lata, kiedy codziennie dręczyłam mamę, żeby mi objaśniała te dziwne znaczki, które wypełniały strony...
Nie jest łatwo o dobry debiut w fantastyce. Czasem odnoszę wrażenie, że nowo powstałe książki są kopią wcześniejszych publikacji, fabuła powtarza się w powieści...
„A oni doszukują się Bóg wie jakich sensów, dopowiadają cuda, kształtowani nadzieją i własną wyobraźnią, jak mózg, podpowiadający określone, znane mu, wyuczone ...
Bardzo długo dojrzewałam do tego, by czytać literaturę science-fiction. Problem z nią miałam taki, że chłonęłam wątki „fiction”, a tam, gdzie zaczynało się „sci...
„(…) nie o to chodzi w pracy bajarza, by dostarczać ludziom materiał do marzeń. Bajarz musi też sprawiać, by słuchacze myśleli”. R. Darmiła, Świat bez świ...